Dziewczyny, chciałabym na szybko polecić Wam srebrne skórzane baleriny z Zary z wiązaniem wokół kostki, są niesamowicie wygodne, wykonane z mięciutkiej skóry i przepięknie leżą na nodze - warto kupić. Kolejną parą są klasyczne skórzane klapki Balagan - idealne na co dzień, pasują do wszystkiego. Czuję, że będę je męczyć non stop tak jak beżowe baleriny. Jutro zrobię dla Was post z klasycznymi szpilkami - coś długo już nie nosiłam obcasów... a do końca tygodnia nadrobię outfitowe zaległości. Aha, i post o bruksizmie, na który wiele z Was czeka - powinnam uwinąć się z nim do połowy sierpnia. :)
↧