Quantcast
Channel: H / Laura Matuszczyk
Viewing all articles
Browse latest Browse all 567

London with Clarins

$
0
0

Przygotowałam dla Was nieco spóźnioną fotorelację z krótkiego, ale bardzo intensywnego wyjazdu do Londynu. Zostałam zaproszona przez jedną z moich ulubionych marek kosmetycznych - Clarins, z okazji launchu nowych produktów - odżywczej i zapobiegającej pierwszym zmarszczkom linii Multi-Active  oraz nowej letniej kolekcji makijażu. Byłam chyba jedyną tak młodą osobą spośród zaproszonych - linia jest w zamyśle przeznaczona dla kobiet 30+, lecz jeśli mamy dwudziestkę z hakiem też możemy ją stosować, ponieważ działa ona nie tylko na pierwsze zmarszczki, ale również chroni skórę przed negatywnym wpływem stresu, niedoboru snu i zanieczyszczeń powietrza (kompleks Anti-Pollution). Tak więc świetnie nada się dla młodej cery, która jest przemęczona i pozbawiona blasku, ja stosuję już od jakichś 2 tygodni i skóra wygląda naprawdę pięknie!





Linia Multi-Active została stworzona w 1988r. by chronić młodość skóry 30-letnich aktywnych kobiet. Wersja, która wchodzi w tym roku to już piąta odsłona Multi-Active. Jej udoskonalenie jest rezultatem badania przeprowadzonego przez Clarins na całym świecie, w którym zapytano młode kobiety co ich zdaniem ma negatywny wpływ na ich wygląd. Zgodnie odpowiedziały, że jest to brak snu i stres. To właśnie one sprawiają, że nasza skóra traci blask i szybciej pojawiają się pierwsze zmarszczki.

Dlatego nowa wersja Multi-Active Jour&Nuit została stworzona specjalnie dla kobiet, którym często brakuje snu i które prowadzą intensywny i stresujący tryb życia. Nowe kremy na dzień i na noc wykorzystują innowacyjną technologię naukową - targetowania komórkowego oraz technologię kapsulacji. W kremach znajdują się niewidoczne kapsułki, w których zamknięty jest podstawowy składnik aktywny kremu, czyli ekstrakt z dzikiego ostu. Dzięki specjalnym cząsteczkom zwanym ligandami, kapsułki zostały zaprogramowane tak, aby działać na osłabione atakami wolnych rodników fibroblasty (czyli komórki odpowiedzialne za produkcję kolagenu i elastyny - włókna sprawiające, że nasza skóra jest jędrna i elastyczna). Ekstrakt z dzikiego ostu posiada właściwości antyoksydacyjne i rewitalizujące. Czym różni się krem na noc od kremu na dzień? W wersji Jour wykorzystano ekstrakt z myrothamnusa, południowoafrykańskiej rośliny zdolnej przetrwać brak wody w porze suchej i odradzającej się w porze wilgotnej, który pomaga zminimalizować skutki codziennego stresu. W wersji Nuit użyto organicznego ekstraktu maku kalifornijskiego, który pomaga niwelować widoczne efekty nieprzespanych nocy. Tutaj możecie zobaczyć wszystkie produkty i warianty wchodzące w jej skład.


Powyższe zdjęcia przedstawiają spotkanie z Panią Denise Barthe-Marti, która od 20 lat pracuje dla Clarins jako Skin Time Expert. Przy okazji tematu pielęgnacji oraz aplikacji produktów warto wspomnieć o historii marki - wszystko zaczęło się w Paryżu w 1954 roku, kiedy Jacques Courtin-Clarins otworzył Instytut Clarins z pionierskim przekonaniem, że szczęście i dobre samopoczucie są nierozerwalnie związane z urodą. Ten sposób myślenia był absolutną nowością, towarzyszyło mu nadejście nowej ery wolności dla ciała i ducha, gdzie coraz więcej gwiazd zaczynało pokazywać swoje ciała na okładkach kolorowych magazynów. We Francji, gdzie pielęgnacja skóry zawsze była priorytetem, jego sukces był błyskawiczny, a idea i produkty stały się znane na całym świecie. Dziś tradycję Instytutu Clarins kontynuują salony Clarins Skin Spa, Clarins od zawsze stosuje swoją unikalną metodę aplikacji produktów, dla zoptymalizowania ich skuteczności. Denise uczyła nas technik poprawnej aplikacji kosmetyków oraz obalała mity np. zasada, że krem należy nakładać przesuwając dłońmi od dołu do góry żeby ujędrniać twarz jest błędna - powinno nakładać się go promienistymi ruchami rozcierając go lekko na boki a następnie "wciskać" w policzki, szyję i czoło. Takie gesty przede wszystkim nie rozciągają skóry, przyspieszają mikrokrążenie i pomagają odprowadzać toksyny z twarzy (ruch od wewnątrz na zewnątrz).


Poniżej kilka zdjęć z Pink & Blue Party w Sketchu, różowa sala była tyko dla nas, motywem przewodnim były świeże różowe i niebieskie kwiaty idealnie pasujące do duetu Multi-Active, pleciono nam z nich piękne wianki.


Podczas pobytu poznałam najważniejsze osoby w firmie, która do dziś jest w rękach rodziny. Wszyscy wkładają w Clarins mnóstwo serca i pod żadnym pozorem nie obniżają swoich standardów, kosmetyki są stale produkowane we Francji, wiele marek dla oszczędności przenosi produkcję do "tańszych krajów". Marka mocno się trzyma swojej filozofii, bardzo mi się to spodobało.


Merci Clarins!

Viewing all articles
Browse latest Browse all 567

Trending Articles