Quantcast
Channel: H / Laura Matuszczyk
Viewing all articles
Browse latest Browse all 567

Cortina d'Ampezzo / Moncler Grenoble

$
0
0

Wybaczcie ponad tydzień przerwy w stylizacjach, ale w zasadzie nie miałam okazji zrobić zdjęć - całe dnie przebywałam na stoku. W przyszłym tygodniu wracam z miejskimi nowościami a dzisiaj publikuję kilka ulubionych zdjęć z Cortiny. Zapewne wiele z Was uprawia sporty zimowe, więc podzielę się kilkoma uwagami na temat tego położonego w samym sercu Dolomitów kurortu - bardzo spodobało mi się to miejsce i warto wybrać się tam w styczniu - szczyt sezonu turystycznego przypada na okres okołoświąteczny co mija się z naszym, bo statystycznie wyjeżdżamy na narty w okolicach ferii - stoki w tygodniu (poza weekendem) są teraz prawie puste + trafiliśmy na idealne warunki pogodowe a piękno gór jest oszałamiające - Dolomity wyglądają zupełnie inaczej niż druga strona Alp - są wyjątkowej urody - pomarańczowe, kontrastowe i mają jedyną w swoim rodzaju strukturę. Infrastruktura narciarska w Cortinie jest bardzo vintage (chodzi mi o wyciągi/gondole itp.), ale sprawnie nadzorowana a stoki dobrze przygotowane, nikomu chyba nie śpieszy się do modernizacji. Stoki w Cortinie obejmują łącznie ok. 120km tras - mój ulubiony obszar to Cinque Torri.


W kwestii cen - Cortina uchodzi za miejsce modne i nieco snobistyczne, uogólniając rzeczywiście jest odrobinę drożej niż np. w Austrii albo innych rejonach Włoch, ale plusem jest, że nie żałuje się wydanych $ - gdziekolwiek nie pójdziecie, tam zjecie coś smacznego, nawet w bardzo turystycznych knajpach czy w schroniskach. Podoba mi się również to, że Cortina nie jest wydmuszką - to "prawdziwe" miasto, w którym od wieków mieszkają ludzie a nie ośrodek, który powstał wraz ze stworzeniem wyciągów, martwy poza sezonem. Jazda na nartach daje mi dużo radości a szlifowanie umiejętności postawiłam sobie za zimowy cel - w tym sezonie wybierzemy się chyba jeszcze do Sölden. :)


No i ostatnia rzecz - strój. Oczywiście nie mogłam odpuścić okazji do skompletowania czegoś w moim stylu - wybrałam klasyczną zapinaną w talii kurtkę Moncler Grenoble, model Bauges - jest ciepła, wiatroodporna oraz nieprzemakalna, dopasowane i baaardzo wygodne spodnie Descente (model Stacy) + kask POC Fornix, skórzane rękawiczki i gogle (model Just B) marki Bogner. A włóczyć się po zaśnieżonych okolicach najwygodniej mi jest w Moon Bootach (mam matowy model Classic Plus) i grubych mięsistych legginsach termoaktywnych. Prawie wszystkie rzeczy kupiłam w sklepie S'portofino, który ma szeroki wybór premium ubrań i akcesoriów narciarskich - można upolować tam też super rzeczy w dobrej cenie, przykładowo - spodnie Descente warte ok. 1800zł kupiłam pod koniec listopada za niecałe 700zł - poza standardową promocją załapałam się na rabat z Black Friday, także warto zaglądać.


Moncler Grenoble jacket, Bogner goggles& leather gloves, Descente Stacy pants, MOON BOOT Classic Plus boots / POC helmet, Völkl ski poles, Bogner leggings

Viewing all articles
Browse latest Browse all 567

Trending Articles