Dzisiaj pokażę Wam (jakby nigdy nic, haha!) cudowną kolekcję do pielęgnacji skóry SUBLIMAGE marki Chanel. Mój zestaw składa się z odświeżająco-rozświetlającej wody do demakijażu L’Eau de Démaquillage - radzi sobie nawet z opornym tuszem do rzęs, kolejnym elementem oczyszczania jest żel L’Huile-en-Gel de Démaquillage, którego gęsta formuła przeobraża się w trakcie masażu na skórze - w kontakcie z naturalnym ciepłem skóry żel zamienia się w olejek. Mydła do mycia Le Savon de Soin jeszcze nie odpaliłam, bo jest tak piękne, że aż mi żal :D Lubię takie proste produkty, które nie zaburzają pH skóry. Najciekawszym elementem kolekcji jest peeling z ziarenkami wanilii Les Grains de Vanille - formuła jest bardzo gęsta i żelową - cudownie pachnie i zostawia skórę mięciutką, idealny na przesuszoną zimową cerę!
